Helena, właścicielka niewielkiej cukierni, stara się wzorowo wypełniać obowiązki matki i żony. Nie wszystko w jej rodzinie jest idealne, ale sił dodają jej nadchodzące lato i zbliżające się wakacje. Mimo upałów wszyscy cieszą się z długich wieczorów spędzanych na Podlasiu. Nie mogą doczekać się cichych rozmów prowadzonych w zaciszu działkowej werandy.
To lato ma na nowo scalić oddalających się od siebie domowników. Zamiast tego jednak sielankę przerywa pojawienie się pięknej Małgorzaty, córki Leszka, o której istnieniu nie wiedział. Dziewczyna burzy budowany z mozołem spokój rodziny. Tajemnice z przeszłości powoli i stopniowo wychodzą na światło dzienne. Czy można wybaczyć zdradę? Czy czas zawsze leczy rany? Co może sprawić, by rodzina, rozdarta dramatycznymi wydarzeniami, na nowo odnalazła do siebie drogę?
Wzruszająca opowieść o domu, rodzinie, miłości i przyjaźni. A wszystko to wśród pięknych podlaskich krajobrazów.
"Czas leczy rany" to powieść obyczajowa, którą czyta się bardzo szybko, ale niestety bez większych emocji. Fabuła jest z pozoru ciekawa: zadawnione żale na linii matka-córka, nie do końca związek z wyboru (ciąża), powolna fascynacja inną osobą, a to wszystko w ramach jednej rodziny.
Powieść rozwija się bardzo powoli, miejscami mozolnie. Mam wrażenie, że to miał być taki wstęp do kolejnego tomu, chociaż nie wiem, czy takowy powstaje i powstanie. Połowa książki to ukazywanie bohaterów w ich rodzinnych relacjach, i odkrywanie ich drugich twarzy. To mógł być bardzo ciekawy i wciągający zabieg, ale został niestety pokryty nudnymi opisami. Ta część mimo mojego początkowego zaciekawienia szybko przeszła w zniecierpliwienie. Awersja dorosłej Heleny do przedszkola, choć w sumie zrozumiała, była początkowo przesadnie wyolbrzymiona, nieadekwatnie do problemu. To jest jednak doskonały przykład na to jak, w miarę czytania, zmieniały się moje sympatie i antypatie względem bohaterów.
Książka próbuje nadrobić w drugiej połowie, jednak wtedy jest już za późno. Przeciąganie poszło o krok za daleko. Na dodatek gdy robi się ciekawie, akcja przyspiesza to ... nagle się kończy. Nie bardzo rozumiem pomysł na tę powieść od strony technicznej. Mnie nie urzekła, ale Wy oczywiście najlepiej jeżeli przekonacie się sami :)
Ocena: 5/10
Jakoś ta książka do mnie nie przemawia. 😊
OdpowiedzUsuńRozumiem i tym razem nie namawiam :)
UsuńBardzo rzadko sięgam bo książki z tego gatunku, bo często mnie zawodzą, dlatego skoro piszesz, że to nie jest dobra książka to nie będę po nią sięgać.
OdpowiedzUsuńNiestety, ja również mam ostatnio pecha i nie czuję się usatysfakcjonowana powieściami obyczajowymi :(
UsuńSzkoda, że fabuła rozwija się tak powoli.
OdpowiedzUsuńNiestety za długo skupia się na mało istotnych detalach :(
UsuńTematyka nie do końca moja ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem Kochana doskonale :)
UsuńHm raczej się na nią nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem i nie namawiam :)
UsuńSzkoda, że książka rozczarowuje, bo fabuła zapowiadała się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNiestety, dla mnie była przegadana i zasypana niepotrzebnymi elementami
UsuńTwoja recenzja mnie nie przekonała. Szkoda, że się rozczarowałaś. Sama nie planuje jej czytać.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Również żałuję, bo nastawiałam się na ciekawą, relaksującą obyczajówkę
Usuńnie planuję jej czytać. nie ważne ile tomów zaplanowała autorka, słaby początek nie zwiatuje nic dobrego
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, chociaż widziałam na Instagramie, że wiele osób się ze mną nie zgadza :)
UsuńNie mam jej w planach :)
OdpowiedzUsuńPS Mogę do Ciebie napisać na facebooku? :)
Zawsze :)
UsuńObawiam się, że by mnie nudziła :(
OdpowiedzUsuńJak nie lubisz bardzo powoli rozwijającej się akcji to niestety obawiam się, że tak by było.
UsuńZastanowię się nad nią :)
OdpowiedzUsuńZawsze warto samemu sprawdzić :)
Usuńpowieści obyczajowe to raczej u mnie rzadkość. Ta mnie jakoś też nie kusi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
U mnie również. Ciężko ostatnio o ciekawy obyczaj :(
UsuńSzkoda takiego zmarnowanego potencjału...
OdpowiedzUsuńDla mnie zmarnowany, ale widziała, że innym się podoba :)
UsuńW takim razie zapisuję na listę książek wakacyjnych czytanych w podróży :)
OdpowiedzUsuńZawsze najlepiej przekonać się samemu :)
Usuń