marca 06, 2025

Tysiąc powodów, by kochać - Krystyna Mirek

Jest tysiąc powodów, by kochać – powiedziała babcia Oli, młodej dziewczyny zakochanej po raz pierwszy.
Tę samą prawdę odkrywa Justyna, dopiero teraz, choć dawno jest już dorosła.
Ale nic nie jest proste w przypadku obu tych kobiet.

Ola musi trzymać swój związek w tajemnicy. Piękne uczucie napotyka przeszkody, które jednak przynoszą niespodziewane skutki.
Justyna ukrywa w życiu tylko jeden sekret, ale za to tak wielki, że nie pozwala jej swobodnie decydować o swoim losie. Jest sama i nawet tak mocno jej to nie ciąży. Aż do momentu, kiedy poznaje człowieka, który mówi, że naprawdę ją rozumie. I wcale nie kłamie...

Jak wiele warto zmienić w życiu dla miłości? Czy spojrzenie prawdzie w oczy zmieni wszystko na lepsze, czy też wręcz przeciwnie – zburzy nawet ten kruchy spokój, jaki udało się zbudować?


Sięgając po książkę Krystyny Mirek spodziewałam się lekkiej, miłej i przyjemnej powieści miłosnej. Okładka i tytuł również sugerowały opowiastkę na niedzielne popołudnie. Opowieść, chociaż faktycznie czytało się lekko, nie opowiada łatwej historii. 

Mamy tutaj kilka pokoleń bohaterów. Najmłodsi to licealiście, Ola i Antek, przeżywający swoją pierwszą miłość. Każde z nich dźwiga bagaż trudnych doświadczeń. Los nie był dla nich łaskawy. Na dodatek swoje uczucia muszą trzymać w tajemnicy, zwłaszcza przed rodzicami chłopaka. Kolejną bohaterką jest Justyna, nauczycielka w tym samym liceum, która ma dziwną obsesję na punkcie Antka. Następną postacią jest tajemniczy mężczyzna, który zdaje się kontrolować życie Justyny. Do tego wszystkiego dochodzi babcia Oli, która jest nie tylko przeuroczą osobą, ale i bardzo sprytną.

W tej niezbyt grubej powieści zmieściło się naprawdę wiele. Samotność i alienacja, poczucie winy i troska, bezgraniczna miłość i pierwsze zauroczenie, poświęcenie i kłamstwa. Dużo kłamstw. Wszystko co dzieje się w książce zdaje opierać się o... miłość, ale czy miłość może wszystko? I czy wszystko wybacza? Czy miłość to tylko poświęcenie? Czy można nią wszystko wytłumaczyć?

"Tysiąc powodów, by kochać" to na pewno nietuzinkowa powieść obyczajowa, którą mimo poruszania tylu trudnych spraw czyta niezwykle lekko i szybko. Być może nawet zbyt lekko, ale nie będę się czepiała bo naprawdę przypadła mi do gustu, a wiecie, że obyczajówki nie są moim pierwszym wyborem;) Jeżeli macie ochotę poznać sekrety bohaterów najnowszej powieści Krystyny Mirek to koniecznie sięgnijcie po tę książkę.


5 komentarzy:

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Feminadomi.pl , Blogger